Bardzo dziwne rzeczy zaczęły się dziać przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Łomży. Bibliotekarze pracowicie wynosili książki i układali je na ulicy. Wszystko to działo się przy niezwykle stylowej kamienicy, na ulicy Długiej 13. Dlaczego to robili? Wszystko stało się jasne bardzo szybko! Z siąże ułożyli wielki, kolorowy napis BIBLIOTEKA
O co chodziło w działaniach bibliotekarzy z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży?
To happening książkowy, który związany był z próbą zwrócenia uwagi mieszkańców Łomży na biblioteki i na szerszy aspekt kulturowy zjawiska – biblioteki bardzo mocno wpisały się w krajobraz miejski, nie inaczej jest właśnie w Łomży. Wszyscy chętni mieli okazję odbyć pogawędkę z bibliotekarzami oraz wybrać dowolną liczbę książek. Wszystko odbyło się bowiem w ramach akcji uwalniania książek, która trwa od 8 do 15 maja. Tegoroczne hasło akcji to „Znajdziesz mnie w bibliotece”. To akcja, którą warto się zainteresować.